Tak się tylko zastanawiam przy okazji Matki Boskiej Piekarskiej podobno mającej problem z festiwalem Metal Doctrine na najwyraźniej pogańsko kultowym Kopcu Wyzwolenia. Mdli mnie od deklaracji. Od tej fasady dobroci ustawionej z papierków na fundamencie, który krzyczy "heil, heil" - fundament porządnie wylany, nadaje się pod stos do palenia niechcianych książek.
A tymczasem wczoraj w nocy gadaliśmy sobie z Wolandem o anarchii. Wpadnij.
No przecież to Polka, wieśniaczka spod Częstochowy, namaściła Ojdyra do założenia Radyja.
OdpowiedzUsuńChociaż inna wersja zdarzeń głosi, że na tzw. "Sądzie Ostatecznym" polscy WCALENIEANTYSEMICI będą mieć okazję wykrzyczeć Maryi w twarz "Ty Żydówo" lub jakąś inną formułkę zwyczajowo głoszoną przez tzw. "prawdziwych Polaków" względem Żydów.
Odwołanie koncertów, to kolejny dowód na to, że bolszewizm jest jedynie wersją chrześcijaństwa, tylko z innym papieżem. Cenzura wydarzeń kulturalnych w kraju, gdzie dla połowy społeczeństwa jedyną formą kultury na żywo jest występ kapeli weselnej i dyskoteka, to zwyczajna zbrodnia na obywatelach.
Wiesz, nawet nie chodzi o bycie fanem, bo nie jestem. Ale czy mnie przyszłoby do głowy oprotestowywanie jakiejś imprezy, która nikomu nie szkodzi, na podstawie obrażania moich uczuć ateistycznych? Można coś wyśmiać i iść dalej ...
UsuńPamiętam nauczania przedkomunijne i to, że nie docierało do mnie, że rozmawiamy cały czas o Żydach. W obecnej szkole natomiast "żyd" to jedna z gorszych obelg. Skąd się to wzięło pod tymi krzyżami w każdej klasie?
"Kuria mać" ! Wprost ciśnie się na usta... Jak długo jeszcze ???
OdpowiedzUsuńObawiam się, że długo. Naród ciemny jest...
UsuńDziewczyny, niech każdy sobie ma swojego boga, tylko po co się wtrącać do cudzych spraw, gdy nie krzywdzą? Ja rozumiem, że ktoś chce odwołać zjazd nazistów, pedofilów, złodziei, sprzedawców nerek ... ale co komu koncert robi na który i tak nie ma zamiaru się wybrać osoba protestująca?
UsuńA jakie to ma znaczenie, jakie korzenie ma postać z mitów?
OdpowiedzUsuńNo niby tak ... ale jednak chciałoby się trochę spójności w tej ideologii.
UsuńSzczerze mówiąc, mnie ta spójność do niczego nie jest potrzebna - nie miewam skłonności do urojeń. Nie moja ideologia, nie moje małpy, nie mój cyrk.
Usuń