środa, lutego 06, 2019

In a cup of ...



green tea.
Location: Cafe Lemonade, Matthews Lane South, Drogheda Beside Tesco Extra just off Donore Road,
                   Drogheda, Co. Louth
Time: yesterday before work.

For Kraciasty it was the first meal of the day.
To sum up: rainy weather, a limping cat and a cat litter box in a trunk. All's well that ends well.

Po wtorku ponownie nastąpiła środa. Siedzimy i wcinamy ruskie pierogi ze śmietanką, ale wbrew pozorom o polityce napiszę później.

6 komentarzy:

  1. to tak, jak kiedyś Jaś napisał na widokówce z kolonii:
    "Kochani Rodzice, byliśmy w ZOO i oglądaliśmy nosorożce"
    a na widokówce... słoń...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyż być może Jaś dopisał po angielsku na stronie, że ten słoń to z wczoraj ;)

      Usuń
    2. Szukam tych ruskich... :)))

      Usuń
  2. Na talerzu smakowita zawartość, ostatnio jemy lżej i zdrowiej, wiosna za pasem...
    Jeśli wszystko dobrze, to jest dobrze:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo lepiej jest, gdy jest dobrze, niż gdy jest źle ;-)
      Trzeba się zatroszczyć o formę na wiosnę, ja łykam witaminkę D.

      Usuń
  3. Jak to si stało?!
    Jesteś pewna?!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)