czwartek, czerwca 11, 2020

Ja ruski

Trzeci dzień pada, tymczasem ja pół czwartku zafascynowana słucham tych dźwięków poniżej.
Philippe Jaroussky, kontratenor.
Głos anielski.

"Ombra mai fu" z opery "Kserkses" G.F. Händla (1738).

"Lascia ch'io pianga" z opery "Rinaldo" G.F. Händla (1711).

6 komentarzy:

  1. Trochę mi głos do osoby nie pasuje, jakby kto inny podkładał, ale śpiewa cudnie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie anioł 😅, nie mogłam się nasłuchać. Jest chyba najpiękniejszym kontratenorem, jakiego znalazłam na yt.

      Usuń
  2. I pięknie śpiewa i faktycznie piękny z niego chłopak :-))
    Często go słucham...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to bardzo konweniuje z moim ulubieniem muzyki baroku :)

      Usuń
  3. Sprawdź sobie Jakuba Orlińskiego "Anima sacra". Uważam, że na podobnym poziomie co najmniej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I czemu ja nie dopowiadam na komentarze o czasie, tylko po dwóch latach, wie ktoś? :D Sprawdziłam, dziękuję :)

      Usuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)