We mnie jest pełna mobilizacja. Oto jak działa kandydat na którego ma człowiek chęć zagłosować. Kidawa mową ciała cały czas do mnie nadawała, że ona nie ma ochoty być tym prezydentem. A bogowie widzą, że chcę w tym wyścigu oddać głos w końcu na jakąś kobietę.
@Kloszard, w sensie oddania głosu na jakąś kobietę? :) Gdy rozpatrywałam mój udział w wyborach kilka miesięcy temu, Biedroń faktycznie był moim pierwszym wyborem. Teraz sie to zmieniło, i to nie z powodu tego, co on sam powiedział, czy zaplecza partyjnego. Nie jestem fanką konkretnej partii, raczej konkretnych idei. Pozdrawiam.
Najprzyjemniej jest głosować na kogoś kto nam odpowiada nie bacząc na konsekwencje. Taką przyjemność głosowania miałam przy okazji wyborów parlamentarnych. Teraz niestety nie mogę sobie pozwolić na tę przyjemność bo mam do wyboru trzy lata totalnego burdlu lub trzy lata, niekoniecznie zadowolenia ale w miarę , spokoju więc wybiorę spokój. Przy koncercie Chopina nawet opozycji nie usłyszę więc będę miała spokój.
powoli wychodzi mi na to, że pójdę na te wybory, taki przynajmniej jest stan mojego umysłu na dziś... co prawda pełen obaw w temacie fałszerstw, które będą miały miejsce, ale mimo to lepiej będzie pójść, niż olać sprawę... p.jzns :)
Każdy z nas może zrobić to, co może zrobić. Nie mam wysokiego mniemania o stanie ducha Polaków w ogóle, a to ten stan w statystyce przekłada się na wyniki wyborów. Ale cóż. Świat zawsze idze do przodu, nawet, gdy odczuwalnie, subiektywnie zamiera na kilka lat.
Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim. Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł *** Please, DO NOT comment as Anonymous. Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)
Ja też, ja też... ;-)
OdpowiedzUsuńO, to razem poliżemy koperty ;p
UsuńWśród moich znajomych pełna mobilizacja, zobaczymy...
OdpowiedzUsuńWe mnie jest pełna mobilizacja. Oto jak działa kandydat na którego ma człowiek chęć zagłosować. Kidawa mową ciała cały czas do mnie nadawała, że ona nie ma ochoty być tym prezydentem. A bogowie widzą, że chcę w tym wyścigu oddać głos w końcu na jakąś kobietę.
UsuńCzyli Pan Biedroń będzie idealny.
Usuń@Kloszard, w sensie oddania głosu na jakąś kobietę? :)
UsuńGdy rozpatrywałam mój udział w wyborach kilka miesięcy temu, Biedroń faktycznie był moim pierwszym wyborem. Teraz sie to zmieniło, i to nie z powodu tego, co on sam powiedział, czy zaplecza partyjnego. Nie jestem fanką konkretnej partii, raczej konkretnych idei. Pozdrawiam.
Najprzyjemniej jest głosować na kogoś kto nam odpowiada nie bacząc na konsekwencje. Taką przyjemność głosowania miałam przy okazji wyborów parlamentarnych. Teraz niestety nie mogę sobie pozwolić na tę przyjemność bo mam do wyboru trzy lata totalnego burdlu lub trzy lata, niekoniecznie zadowolenia ale w miarę , spokoju więc wybiorę spokój. Przy koncercie Chopina nawet opozycji nie usłyszę więc będę miała spokój.
Usuńpowoli wychodzi mi na to, że pójdę na te wybory, taki przynajmniej jest stan mojego umysłu na dziś... co prawda pełen obaw w temacie fałszerstw, które będą miały miejsce, ale mimo to lepiej będzie pójść, niż olać sprawę...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Każdy z nas może zrobić to, co może zrobić. Nie mam wysokiego mniemania o stanie ducha Polaków w ogóle, a to ten stan w statystyce przekłada się na wyniki wyborów. Ale cóż. Świat zawsze idze do przodu, nawet, gdy odczuwalnie, subiektywnie zamiera na kilka lat.
UsuńGłosuję!!
OdpowiedzUsuńTak sobie wczoraj też pomyślałam, mój sezonowy entuzjazm polityczny powrócił :D
Usuń