Philippe Jaroussky, kontratenor.
Głos anielski.
"Ombra mai fu" z opery "Kserkses" G.F. Händla (1738).
"Lascia ch'io pianga" z opery "Rinaldo" G.F. Händla (1711).
Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***
Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)
Trochę mi głos do osoby nie pasuje, jakby kto inny podkładał, ale śpiewa cudnie:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie anioł 😅, nie mogłam się nasłuchać. Jest chyba najpiękniejszym kontratenorem, jakiego znalazłam na yt.
UsuńI pięknie śpiewa i faktycznie piękny z niego chłopak :-))
OdpowiedzUsuńCzęsto go słucham...
Mnie to bardzo konweniuje z moim ulubieniem muzyki baroku :)
UsuńSprawdź sobie Jakuba Orlińskiego "Anima sacra". Uważam, że na podobnym poziomie co najmniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I czemu ja nie dopowiadam na komentarze o czasie, tylko po dwóch latach, wie ktoś? :D Sprawdziłam, dziękuję :)
Usuń