poniedziałek, września 14, 2020

In a cup of ...

Twinings cherry & cinnamon.
Location: car park at Lough Owel, Co. Westmeath.
Time: lovely Saturday after a walk around Belvedere House & Gardens.

Dopiero przeglądam zdjęcia z sobotniego spaceru. Z rana odwiedził nas pan od serwisu boilera. Na kuchni gotują się dwa jaja na twardo. Tymczasem w Polsce —

***
— prezes pan ogłosił, że Irlandia jest katolicką pustynią z szalejącą ideologią LGBT. Inny mąż opatrznościowy, pan Jędraszewski, wykrył natomiast kolejną zagrażającą Polsce ideologię, ideologię singli. Patrząc na to z pustyni katolickiej ze wspomnianą ideologią szalejącą w okolicy pytam Was, co o tym wszystkim myślicie? Czy to może być prawda??? Jak można nam pomóc???

26 komentarzy:

  1. Kiedy wyjeżdżałam z Polski ponad 23 lata temu sama miałam jakąś taką opinię o tzw Zachodzie, że to świat pozbawiony rodzinnych relacji i wszelkich wartości. Myślę, że to przekonanie ciągle pokutuje, zwłaszcza wśród ludzi, którzy nie znają prawdziwego życia i nie wyjeżdżają za granicę.

    Tego się nie da wszystkiego skomentować sensownie, bo odnoszenie się do pieprzenia kotka przy pomocy młotka obraża inteligencję średnio nawet ogarniętego człowieka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zważ, że niejedna przedstawicielka aktualnej elyty uzna Twoje ostatnie zdanie za mowę nienawiści. Gdyż co panu prezesowi wojewodzie wolno, to nie Tobie ...

      Usuń
    2. Ja ogólnie słynę z nienawiści. Mąż kuzynki oskarżył mnie o nienawiść do osób o poglądach prawicowych ponieważ bo miałam ogromne poczucie że coś jest nie halo z ułaskawieniem pedofila...

      Usuń
    3. Gdyż najpierw trzeba siebie zapytać CZYJ to był pedofil i KTO go ułaskawił. A to są bardzo skomplikowane procesy umysłowe, co niejako tłumaczy dlaczego zamiast być elytą ledwo wiążesz koniec z końcem na Zachodzie (tylko osoby niezaradne wyjeżdżają na Zachód, tak twierdzi mój kuzyn, który był trochę na tym Zachodzie, ale tam ludzie nie mówią po polsku i to go patriotycznie odrzucało).

      Usuń
  2. Wam pomóc?! Ty lepiej powiedz, jak my mamy się ratować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam :). Bo widzisz, rozważałam otwarcie zbiórki na przeżywających katusze w tym siedlisku niczego (pustynia) Polaków, którzy z biedy nie mają na bilet do macierzy (inaczej przecież dawno by wrócili, jak wrócili wszyscy, którym się tu niezwykle powiodł, gdy tylko usłyszeli, że w kraju rządzi jedyna słuszna władza).

      Usuń
  3. O matko i córko!
    Niedawno napisałam u kogoś, że im jestem starsza tym bardziej się dziwię, a powinno już być odwrotnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem piszę "nie dziwię się", ale biorąc pod uwagę ile razy z rana otwieram internety i mi szczęka opada, to może to jest u mnie tylko taka figura retoryczna? Głupota, banał, śmierdzielowate tchórzostwo nadal mnie gniewają.

      Usuń
  4. Cytuję niezbyt dosłownie klasyka komedii czechosłowackiej:"Gdyby głupota mogła latać... obaj panowie krążyli by w powietrzu jak gołębice". Czy jakoś tak to brzmiało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, co powiedzieliby wyznawcy, gdyby ich gołębice robiły im kupy na głowy ...

      Usuń
    2. Na pewno by ich nie zmywali, może wręcz czuli się wybrani i zaszczyceni. I się chwalili, który gołąb i ile im na głowę nasrał.

      Usuń
  5. Nigdy tu nie wracajcie, bo to jest wariactwo do potęgi entej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce jest wiele miejsc i sporo dobrych ludzi, do których warto wracać :)

      Usuń
  6. nie można zaprzeczyć, że coś takiego, jak "ideologia singli" istnieje, sprowadza się ona do postulatu "never more constant couples, casual fuckin' only", ale ma ona zasięg lokalny, wręcz indywidualny i tu ten cały, jak mu tam, Jędraszewski histerycznie dramatyzuje bez sensu...
    ale spróbujmy to pojąć /tak dla sportu, rzecz jasna/ tą logikę: według doktryny katolickiej każdy niekatolik jest "ateistą" i na tej samej zasadzie, ktoś kto jest w związku "niesakramentalnym" /czyli nie chla wódy, nie leje żony/męża, nie bzyka się w intencji poczęcia jedynie i nie daje na tacę, tak, żeby inni widzieli/ jest singlem...
    czy to można leczyć?... pewnie można, ale tacy "Jędraszewscy" raczej nie chcą się leczyć...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak (być może wiesz) czytając zdanie "nie można zaprzeczyć" od razu mam ochotę udowodnić, że można ;p Ale Twoja definicja tej "ideologii" bardzo mi się podoba, gdyż ... pan Jędraszewski też w nią wpada :D

      Wg jednej z definicji ateizmu (w kulturze pojęcie nie jest tak ostre, jak ja to widzę) faktycznie każdy niekatolik jest ateistą, z drugiej strony każdy katolik jest ateistą względem tysiąca innych wyznań. Nie sądzę oczywiście, że pan Jędraszewski chce coś poddać wiernym pod rozwagę, do przemyślenia, KrK ukochał sobie wszelkie biblijne historyjki o prostocie umysłu, myślenie zostawiając garstce wybrańców. Pan Jędraszewski zarządza trwogą, i to mnie bardzo drażni. Straszenie jest podłością. I bez tego wiele osób siedzących w kościelnych ławach ma już problemy ze sobą, i nie potrzebuje dokładania jeszcze jednego ciężaru.

      Usuń
    2. Nie wiem jak biblijne historyjki, bo do tych KrK podchodzi bardzo wybiórczo, ale jeśli kogoś ukochał, to sam siebie. Tak próżnej, pełnej przekonania o swojej wyjątkowości i najwyższym mandacie do przewodzenia Światu można szukać jedynie wśród innych globalnych religii oraz takich ideologii, jak faszyzm, czy komunizm. Pamiętasz naszą koleżankę, która wiedząc że jesteśmy niewierzący, powiedziała nam, że po prostu uważa, że ma dar (ma coś, czego niewierzący nie mają). Ja uważam, że nie dar, ile coś przeciwnego, ale oceniłem naprędce, że wypowiedzenie takiej kwestii nie zbudowałoby przyjacielskiej atmosfery podczas wspólnej przecież wycieczki.

      Usuń
    3. A w tym KK, to nie przypadkowo same single się kamuflują?
      O Bogowie, dlaczego w seminarium nie uczą logiki?

      Usuń
    4. tak sobie żartujemy, ale jest w tym wszystkim coś smutnego... okazuje się, że nawet dla nas taki Jędraszewski jest kimś ważnym i tracimy czas na rozmawianie o jego wypowiedziach, które są istotne jedynie dla wyznawców /40% polskiej populacji/... i tak sobie myślę /od dawna już zresztą/, że gdyby media (te sensowniejsze) zaczęłyby ignorować wszelkie (oprócz przestępczych) ruchy K.Rz-kat. /tak, jak ignorują inne związki wyznaniowe/, to byłaby jakaś szansa na "lepszość" w tym kraju...
      to taka refleksja przy porannej herbacie była :)

      @Woland...
      to jest zrozumiałe... czasem nie warto psuć sobie relacji z koleżankami, szczególnie na wspólnej wycieczce, nawet jak mają jakiś "dar" :)

      Usuń
    5. @Agniecha, tragiczne jest to, że chyba uczą. Jednocześnie wpychają do głowy tyle przekonań wielkościowych, że ci księża, którzy zostają po obróbce seminaryjnej, mogą już bazować tylko na dumie, że oni to doskonale wszystko pojęli, a ci którzy z seminarium zrezygnowali, po prostu nie mieli daru pojęcia.

      @PKanalia, media rzucają się na różne sensacyjki, ale w tym temacie Jędraszewski jest ważny - to główny duchowny mówiący językiem PiS-u, w zasadzie on imituje każdy trend w polityce. Jeśli atakuje singli, tzn. że taki jest pomysł partii na wzmocnienie rodziny :) Zgadzam się, jeśli chodzi o kwestię ignorowania związków wyznaniowych, co tam który marudzi do swoich wyznawców, ale to byłaby w mediach mainstreamowych nowość na którą one nie są jeszcze gotowe :)

      Usuń
    6. tak jeszcze dodam a propos definicji ideologii, że moja definicja faktycznie nieco różni się od słownikowej, bo według mnie aby jakiś zestaw poglądów był ideologią powinien zawierać jakieś postulaty, chociaż jeden...
      filozofia/nauka mówi "jak jest", czyli konstatacja lub domniemanie jakiegoś stanu rzeczy...
      ideologia dorzuca do tego stwierdzenie "jak ma być"...
      a jak działa przykładowa ideologia singla?... przypuśćmy /przykładowo/ że jakaś pani przejechała się na paru facetach i jej konstatacja brzmi: "chłopy to dranie"... ideologia (singla) zacznie się wtedy, gdy owa pani w oparciu o tą konstatację postanowi sobie nie wkręcać się w żadne bardziej stałe związki... może stosować tą ideologię tylko wobec siebie, może też promować taką strategię wśród innych pań, ale to już jest bez znaczenia...

      Usuń
    7. @PKanalia,
      Piszesz o sposobie wykorzystania ideologii dla własnych celów, postulat jest właśnie jednym z nich. Jeżeli moja ideologia brzmiałaby "ziemię podtrzymują cztery słonie, które będą ją trzymać dopóki ludzie o nich pamiętają i wyrażają to gremialnym śpiewem pieśni "Cztery słonie, zielone słonie..." w moim ogródku, za wstęp do którego pobieram piątaka, to mogę namawiać ludzi "ratujmy ziemię, jest taka sprawa, żeby dać piątaka". Owszem, ideologie bardzo często wiążą się z postulatami. W tym konkretnym przypadku problemem jest, że szczujący Jędraszewski te postulaty zmyśla, uprawia pierdologię zaawansowaną, podpadającą pod kilka paragrafów prawa karnego oraz pod łamanie przykazania "nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu". Zobacz do jakiego stopnia szaleństwa zwolnione z łańcucha psy sekciarskie doprowadziły swoje wymysły na temat LGBT, że wspomnę rzecznika praw dziecka bredzącego o dawaniu dzieciom pigułek na zmianę płci.

      Usuń
    8. @Woland...
      na temat osoby Jędraszewskiego to raczej mamy consensus opinii, to jest tak, jak z numerowanymi kawałami, które znamy na pamięć:
      - Jędraszewski.
      - Łech-łech-łech.
      głos z offu /nie Świechny bynajmniej, bo Ona wie, o co chodzi/:
      - Z czego się brechacie?
      - Nic specjalnego, po prostu śmieszne nazwisko :)
      ...
      z rzecznika praw dziecka to już mi się nawet brechać nie chce, wręcz psuje mi humor, już sama ustawa jest porypana... do tej pory nie rozumiem, jak do niej przemycono, że "dziecko" liczy się od poczęcia i nikt tego przez lata nie zauważył... a on to niedawno wywlókł... szykuje się niezła jazda:
      https://oko.press/za-34-dni-trybunal-zdelegalizuje-aborcje/
      p.jzns :)

      Usuń
  7. Klik dobry:)
    Ciekawe, co pocznie kościół z "ideologią singli"? Gdzie, jak gdzie, ale w kościele singli chyba najwięcej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia jest taka, że oni są ponad logikę, podobnie jak ich wyznawcy. Sądzę że miałaś okazję przekonać się o twardogłowiu i zobaczyć jaki sprzeciw logika budzi w wyznawcach. Dzisiaj naprawdę trudno jest o tych sprawach rozmawiać nie narażając się na oskarżenie o obrazę uczuć religijnych.

      Usuń
  8. Kiedy człowiekowi już się wydaje, że nic głupiego, szkodliwego i żenującego z tamtej strony go nie zaskoczy, to nagle Prezes udziela wywiadu i potwierdza, że żyje w swojej bance z własną historią na każdy temat. Dalece odbiegającą od rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jego wypowiedź to jedynie odkrycie fabuły, która zasiedla jego mózg. Od lat nie jest z nim dobrze, ani traumatyczne przeżycia, ani wiek nie są wsparciem, ci, którzy go otaczaja, także nie.

      Usuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)