poniedziałek, października 08, 2018

Tydzień noblowski 2018. III

Wiemy już wszystko.
Wcześniej, że nagrody z literatury nie będzie z takiego powodu,
że Szwedzi przejmują się wiarygodnością Akademii.
Gdy ją odzyskają, może w następnym roku Noble będą dwa.
Mam taką nadzieję, szczególnie jeśli miałoby to oznaczać jakieś literackie odkrycie
(dla mnie byli takimi Naipaul i Munro).

W piątek Nobel Pokojowy -
Denis Mukwege z Rep. Konga i Nadia Murad z Iraku
za walkę z przemocą seksualną jako narzędziem wojny.

Przy okazji tej nominacji poruszane są ważne tematy społeczne, ale
moim zdaniem to najmniej miarodajny Nobel.

Dzisiaj z kolei Nobel z ekonomii -
William Nordhaust i Paul Romer z USA ...
na temat którego niewiele mam do powiedzenia. Wiem, że tym razem to nagroda
dla makroekonomistów. Oraz że, począwszy od 1968 roku, jest fundowana przez
Narodowy Bank Szwecji.

Łącznie z zeszłym czwartkiem dzień w dzień byłam w pracy, że aż mi głupio ...
dzisiaj to już wyjątkowo rano nie chciało się zwlec, z okazji poniedziałku oczywiście.
I teraz głowa się kiwa ... ale już cieszy mnie plan weekendowej wyprawy do kina.
Zgadnijcie na co 😛

5 komentarzy:

  1. Brak nagrody z dziedziny literatury mnie zdziwił , mimo wszystko, bo od ubiegłego roku mogli z tym zrobić porządek.
    Ja nie mogę sie wykaraskać z choroby i byłabym zadowolona z odpoczynku w domu, gdybym się tak źle nie czuła.
    Film zgaduję, u nas takie tłumy,że nawet dodatkowe seanse są i to poranne!
    Końca nie widać, pewnie będzie rekord oglądalności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smarzowski zawsze przyciągał, pamiętam, że jego "Drogówkę" w swoim czasie znał każdy gimnazjalista. Filmu jestem ciekawa, więc chcę go zobaczyć na dużym ekranie, chociaż jest jeszcze inny, lepszy powód - to będzie interesujące obejrzeć polski film w irlandzkim kinie :)

      Jestem zmęczona, ale od jutra przynajmniej dwa dni wolnego :)

      Usuń
  2. Może w końcu pora zgarnąć tego Nobla...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardziej niż dyplom przydałaby się ta kasa. Już widzę mały domek na wybrzeżu z widokiem na zatokę. I remont domu rodzinnego. I może rewitalizację chaty pod Jelenią Górą ;)

      Usuń
    2. Mnie ratuje wyłącznie kasa. "Ratuje", powiadam, bom w czarnej dupie.

      Usuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)