Gdyż zrobiłam sobie test Latarnika Wyborczego i wyszła mi głowa konia ;) A konkretnie wyszło z tej zabawy, że najbardziej zgadzam się z Senyszyn (do wyboru było dwadzieścia tematów, które jakoś tam specyficznie zredagowano). Za panią Joanną była Biejat, Zandberg, Hołownia i Trzaskowski (ten ostatni 59% zbieżnych poglądów). Patrząc od dołu, najbardziej nie zgadzamy się z Jakubiakem, Karolkiem, co to dostał imię po papieżu, i z Mentzenem. Nic zaskakującego. Wśród tych na górze dla zasady odrzucam Hołownię. Taka jestem ;)
poniedziałek, kwietnia 28, 2025
19 komentarzy:
Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***
Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Idealnie byłoby zebrać cechy od kandydatów(jednak nie wszystkich) i ulepić swojego, ale to niemozliwe...
OdpowiedzUsuńZrobiłam, wyszło mi identycznie, może wszystkim tak wychodzi?
Usuń@jotko, nie ma ideałów, poza tym to co prezydent może, a co kandydat na prezydenta sobie życzy, to są czasami dwie różne rzeczy.
UsuńWyszło jak wyszło, bo być może masz wiele poglądów lewicowych.
Zaraz zrobię i sprawdzę czy to co myślę -pokrywa się z wynikiem.
OdpowiedzUsuńCiekawe, na czele Sz.Hołownia, a potem prawie wszyscy między 48 a 52% na drugiej pozycji A. Zandberg ( bez R.S) Ale misz-masz...
@w temacie, rzeczywiście ciekawe, czyli nie masz aż tylu poglądów kontrowersyjnych i zgadasz się w tematach w których wszyscy politycy mówią mniej więcej to samo (albo też masz sprzeczne poglądy).
UsuńZa mało było danych programowych, a i tak nie wiadomo w jakich poglądach politycy pokrywają się ze sobą, a w jakich nie. Dlatego to tylko zabawa....Ale z tym co wczesniej napisałam na blogu- wynik się pokrywa, więc...Z Sz. H- zgodność ponad 70%. Po cichu myślałam, że jestem bardziej lewicowa...
Usuń@wtemacie, a konkretnie jak bardzo za mało? Często powtarzasz, że masz za mało danych, a jednak przecież działasz (przynajmniej od czasu do czasu). W przypadku tego testu wiadomo gdzie politycy deklarują identyczne poglądy (wystarczy sprawdzić te odpowiedzi każdego z nich, które są dla Ciebie interesujące). Nawet, gdybym miała "wszystkie" dane (co jest niemożliwe) i tak byłaby to tylko zabawa. Przecież każdy polityk deklaruje, że zależy mu na wolności i każdy mówi w ten sposób o czymś innym. W gruncie rzeczy do głosowania używamy intuicji.
UsuńNigdzie nie działam, i polityką sie nie zajmuję. Zgodność/niezgodność tu czy tam- w tym czy owym-nie ma znaczenia- po prostu odnajduję w ten sposób jakąś cząstkę siebie w innych lub nie, w ten sposób zaznaczając swoją obecność na tym poziomie życia ,,publicznego,, lecz niewyeksponowanego( introwersja).
Usuń@w temacie, nigdzie nie napisałam, że zajmujesz się polityką, tylko to, że cały czas podejmujesz decyzje i działasz na podstawie ograniczonej ilości danych. A wiem to, bo każdy tak ma :) Nie wiem, co do tego ma introwersja, więc ten fragment pozostawiam bez komentarza.
UsuńNie robiłam testu
OdpowiedzUsuńBym nie chciała żeby mi wyszło, że Senyszyn mnie reprezentuje.
@Rybeńko, i by nie wyszło. Bo tylko Ty reprezentujesz siebie. Podobnie, tylko ja reprezentuję siebie :)
UsuńNo to uff
UsuńNie ma po co robić😅
@Rybeńko, z pewnością nie ma po co robić testu, jeśli towarzyszy nam lęk, że test nas do czegoś zobowiązuje, że wystarczy wypełnić test, a musimy coś zrobić, gdy mamy głęboki przekonanie, że to grupa nas reprezentuje i aktywnie tej nieomylnej grupy szukamy, albo gdy źle znosimy sprzeczności i niejasne komunikaty. Moja intencja jest inna: chciałam sprawdzić z jakimi zdaniami zgodziłam się/nie zgodziłam się ja i konkretny kandydat, gdy te zdania podstawiono mu przed nos :)
Usuń82% zgodności z p.Biejat. Az chyba żałuje,ze ona w tych wyborach nie ma szans.
OdpowiedzUsuń@ja-Ewo, test testem, do tego dochodzi nasza ocena zachowania kandydata, jego kompetencji miękkich oraz ocena ogólnej atmosfery politycznej. Tak jak w USA, kobieta na razie nie ma szans na zostanie prezydentką, poza tym lewica jest słaba i najpierw musi z tym coś zrobić.
UsuńU mnie wyszło ,że mam zgodne poglądy z Biejat i Senyszyn (z tym samym procentem)
OdpowiedzUsuńZa to nie mam wspólnoty myśli z Mentzenem i Braunem
@Asenato, myślę, że generalnie lewicowanie nie jest nam obce. Kłopot tylko w tym, że lewica za bardzo się rozproszyła. Musi się pozbierać, jak długo tego nie uczyni, tak długo nie będzie prezydenta z lewicy.
UsuńLewica jest po prostu marna.
UsuńWymagałaby jakiś radykalnych zmian.
Tylko na razie nie widzę, kto by miał się za to zabrać.
@Asenato, wg mnie światełko nawet nie świta. Tak jak napisałam, potencjał do poparcia partii lewicowej ekonomicznie jest w narodzie spore. Niestety, do tej pory tylko PiS-owi udało się na tym skorzystać. Nie wiem, czy to jest wynik tego, że z lewicowością ekonomiczną łączy się w Polsce silna potrzeba kontaktu z zabobonem, czy przyczyna jest inna.
Usuń