poniedziałek, czerwca 14, 2021

Kawa poszczepienna





flat white.
Location: Insomnia in Scotch Hall, Drogheda, Co. Louth.
(picture taken outside, on the quay).

Pierwsze szczepienie Pfizerem za mną. 
Z radości powstały zakupy książkowe (Waterstones) — zapach książek to dzieciństwo, to prezent i święto. 

W środku m.in. dwie biografie Rory'ego Gallaghera (dzisiaj mija 26 rocznica jego śmierci). 
Zaprawdę powiadam Wam, ten człowiek umiał grać na gitarze.

Rory Gallagher — Walk on Hot Coals.

6 komentarzy:

  1. Tak, umial grac na gitarze. Kochal to, co robil.
    Ksiazki, juz mialam nic nie kupowac i kupilam dwie w Polsce. Ksiazka to klimat ( choc akurat nigdy nie zachwycalam sie zapachem ksiazki i owego klimatu , dla mnie, nie tworzyl zapach drukarni) , zas czytnik jest praktyczniejszy. Lubie jednak ksiazki, bo robie zapiski na ich marginesach. Trudno - tak mam ... szczegolnie jak to jakas fachowa pozycja.
    A szczepienie... na razie wokol niego nie chodze. Chce najpierw sie przebadac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był pasjonatem absolutnym, interesowało go tylko granie i występowanie z materiałem przed publicznością. Ciekawa postać :)

      Że zapach książki wywołuje we mnie takie emocje uświadomiłam sobie dopiero w dorosłości. Świeży druk kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem, urodzinami, Dniem Dziecka.

      Każdy robi, co dla niego dobre. Mnie kiedyś uczuliła penicylina, więc się trochę wahałam. Kiedy ma się problemy zdrowotne, warto przynajmniej zapytać lekarza, co myśli o szczepieniu w tej sytuacji. Wszystko to balans zysków i strat.

      Usuń
  2. Gitarzysty nie znam, ale za to dwa szczepienia mam za sobą i wydrukowany kod QR :-)
    Książki w nagrodę to świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostawałam książki jako dziecko, do dzisiaj to dla mnie najlepszy prezent :) Pana gitarzystę warto oblukać. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Każdy, co się szczepi, ma specjalne miejsce w moim sercu.
    Chyba nisko upadłam 😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się poczyta polskie internety, to jest polaryzacja stanowisk, jakbyśmy innych problemów nie mieli (może polaryzacja jest właśnie dlatego, że Polacy mają życie gówniane i wolą w związku z tym robić dramę z czegoś innego, jako zasłonę dymną?). Mnie wystarczy stwierdzenie, że ktoś się nie szczepi, bo mu lekarz odradził.

      Usuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)