poniedziałek, maja 04, 2020

Majówka

Kilka dni temu podrzuciłam tłumaczenie fragmentu metaanalizy badań związanych z teoriami spiskowymi (trzy posty niżej), a rzecz kontynuuje się w głowie i w świecie, stąd moje rozmowy chociażby na stronie Widziane z Ekwadoru. W obecnym naszym nicnierobieniu to jeden z ciekawszych tematów. Konta społecznościowe (facebook, potem youtube) Davida Icke, zawodowego głosiciela spiskowych teorii, zostały w weekend zamknięte. Czy jest on przykładem osoby z późnym atakiem schizofrenii, która rozkwita w kulturze masowej, w niszy dla dziwaków, od czasu do czasu podreperowując się standartowymi specyfikami psychiatrycznymi? Tak myślę na tę chwilę. W każdym razie jest to ciekawy przypadek, jak osoba z zaburzeniami może przystosować się do świata zewnętrznego, minimalnie rezygnując ze swojego świata wewnętrznego (jeśli w jakiś sposób lecząc psychozę, to tylko na tyle, aby lęk nie był dominującym uczuciem).

A tymczasem u nas morze i słońce, słońce i morze.
Spacerujemy, nie grillujemy.
Kot karmiony jest czasem dwa razy pod rząd.
Sąsiedzi mają dla nas miłe słowo, gdy wychodzimy z naszej chatki.

7 komentarzy:

  1. Teorie spiskowe pojawiają się przy różnych okazjach, ale to chyba także skutek sprzecznych informacji, słabego doinformowania lub pobożnych życzeń.
    Ale jak tu zastosować teorię, że w każdej bajce jest ziarno prawdy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy tym są takie osoby jak Icke, które mówią cokolwiek, gdyż muszą mówić, a skoro coś zostało powiedziane, zawsze, ale to absolutnie zawsze, znajdzie się przynajmniej jedna osoba, która poprze tę myśl, jakkolwiek dana myśl brzmi :)

      Myśl, że w każdej bajce jest ziarno prawdy odnosi się do tego, że bajka opisuje jakieś prawdziwe emocje, że pokazuje ludzkie cechy. I jakby w taki sposób spojrzeć na teorie spiskowe, to faktycznie: powiedz mi w co wierzysz z łatwością, a dowiem się, co jest dla ciebie ważne - może to daleko posunięty wniosek, a może niekoniecznie :)

      Usuń
    2. Brzmi sensownie:-)

      Usuń
  2. Mam ogromny kłopot, kiedy się okazuje, żemój rozmówca nagle ujawnia jakieś takie spiskowe poglądy
    Mam ochotę popukać się w czoło, ale jakoś zwykle nie wypada..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywamy zbyt uprzejmi. A czasem po prostu nasi rozmówcy tak poza tym to fajni ludzie? :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Yup, pułapka na misiaczki-cwaniaczki, które na tematach w archiwum wklejają mi reklamy sklepów z tanią odzieżą i usług. Niestety blogspot, w przeciwieństwie do wordpressa, od razu nie wyświetla info, że ktoś coś gdzieś skomentował. Tylko moderacja daje mi taką kontrolę :)

      Usuń

Bardzo proszę NIE komentuj jako Anonim.
Nie toleruję spamu i wulgaryzmów. Komentarze są moderowane, więc take your time. Jeśli uporczywie piszesz nie na temat, w końcu zrobi Ci się przykro. Mam doktorat z rugowania trolli i jęczybuł
***

Please, DO NOT comment as Anonymous.
Talk sense. Spam messages and filthy language won't be tolerated. I have a PhD in silencing trolls & crybabies (summa cum laude)